Kamień ten przeleżał u mnie sporo czasu. Już myślałam że nigdy się nie przyda, a tu proszę - nagle zaczęłam o nim myśleć intensywnie :)
Tym razem postawiłam na delikatny motyw ze srebra.
Taki efekt :
I na razie mała przerwa przed kolejną dostawą drutu, a tak lubię pracować przy pełni księżyca... ;) Mam nadzieję że do tego czasu wena mi nie ucieknie ;)
Pozdrawiam :)
Wspaniały kamień a oprawa pięknie uzupełnia jego górną wąską część :-)))
OdpowiedzUsuńAleż pięknie go oprawiłaś. Uwielbiam takie oprawy. Jesteś wielka!!!
OdpowiedzUsuńi się doczekałem na kolejny - cudowny, wspaniały :D
OdpowiedzUsuńPozdrawim
Krzysiek
Podoba mi się taka delikatna "oprawa" :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Marzenko - przepiękny wisior!! Uwielbiam Twoje prace, zawsze tworzysz coś niesamowitego i niepowtarzalnego!
OdpowiedzUsuńPiękny. Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńWisior magiczny! I kolory i kształty. Perfekcyjny!:)
OdpowiedzUsuńPiękny, krawatka cudownie podkreśla piękno kamienia:)
OdpowiedzUsuńWspaniały wisior! Srebrna miniaturka idealnie pasuje do tego niezwykłęgo kamienia...
OdpowiedzUsuń