Dla mnie nowy rok zaczął się tak sobie, uświadomiłam sobie że trzeba szczególnie skupić się na tym co kocham robić, i głównie na tym. . Nie bójmy się spełniać marzeń, i róbmy to mimo wielu przeszkód.
Wisior Blue , prostokątny kyanit. Osobiście przypomina mi groźnego bożka ;) Srebro 999, 930.
Piękny ten wisior z kyanitem. Nie sądziłam, że kamień o takim kształcie można tak pieknie "ubrać", ja się bardzo boję prostokątów i owali (a jak na złość mam ich trochę) -zdecydowanie bardziej wole wszekie łezki, okrąge czy już nawet kwadratowe datego tym bardziej podziwiam :). A kyanit ma boski kolor-uwielbiam takie chłodne odcienie blue. Co do noworocznych postanowień-to chyba nie mam, ale zgodzę się z Tobą, że trzeba robić to, co się kocha -jak sie w coś wkłada serce to przecież nie może być źle :).
OdpowiedzUsuńTobie również Marzenko spełnienia marzeń !
:) Ja mam kilka noworocznych postanowień, ale z tymi postanowieniami jest tak, że pozostają nigdy niezrealizowane ;) Może w tym roku coś się uda odmienić ;) Dziękuję :)
UsuńMarzenko wszelkiej pomyślności i masy czasu na tworzenie tych cudnych wisiorów :-))) Ja chyba mam marne skojarzenia , bo jakoś z taką piękną karafką pełną naleweczki skojarzył mi się . Ale serduszko genialne i ta prostota w Twoim wykonaniu jest urzekająca :-)))
OdpowiedzUsuńKarawka pełna nalewki - podoba mi się :D Dziękuję ;)
UsuńPrzepiękne są :) pierwszy bardzo nietypowy bardzo, bardzo fajny :) ale drugi mi się naprawdę bardzo podoba ten brak cieńszych drucików nadaje mu taki piękny wygląd :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To serce jest inną wersją czarmsa na WOŚP, spodobał mi się ten prosty wzór i chciałam go powtórzyć ;)
UsuńTen wisior z kyanitem zaparł mi dech - cudowny, serduszko też cudne ale kyanit mnie urzekł do tego stopnia że nie mogę od niego oczu uderwać :) (na dodatek mój kolor ;) )
OdpowiedzUsuńChciała bym zobaczyć go in real bo wiem że zjecia nigdy tak do końca nie oddają uroku. Ale wtedy penie nie oderwała bym nie tylko oczu ale i łapek :D
... Ty wiesz, że ja kocham Twoje dzieła :) ... a ten wisior łaczący w sobie delikatność i finezję splotów z surowością kamienia przywołującą na myśl skamieniałe drewno ... uczucia me jeszcze podsycił :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wisiory :-) Zwłaszcza ten serduszkowy wpadł mi w oko. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko nigdy nie przestanę się zachwycać Twoimi pracami - zwłaszcza tymi w moich ulubionychniebieskich odcieniach. Zachwycił mnie również ten wisior z plastrem agatu - niesamowity jest!!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoimi pracami. Za każdym razem zaskakują. Potrafisz wydobyć z kamieni i podkreślić ich piękno dodając od siebie piękne zdobienia.
OdpowiedzUsuńŚliczne wisiory Marzenko :) Oczywiście, że trzeba dążyć do spełnienia marzeń. Przecież każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia :)
OdpowiedzUsuńWisior z kyanitem jest nieziemski :)
OdpowiedzUsuń