ale często w komentarzach określacie moje wisiory jako magiczne ;) Nie wiem czy ten wisior też takie komplementy zbierze, ale jest i bardzo chce się pokazać :D
Wisior z kulką labradorytu i małą kulką kamienia księżycowego. Miedź, oksydowana, polerowana.
U mnie straszne upały, nic tylko leżeć i się lenić :D Miłego słonecznego dnia Wam życzę :)
Marzenka może miotły i kota nie ma, ale może magiczna różdżka albo jakiś mały rondelek się znajdzie???, w którym odprawiasz magiczne mikstury i powstaje oto piękny wisior :)))) heheh Kobieto jestem w szoku, i chylę czoła dla Twojego talentu :))) A w upały pozostaje tylko leżenie, wiesz, że nasza pogoda bywa bardzo urokliwa, więc swoje już wyrobiliśmy kiedy słońca nie było :))) a teraz relaksss sesesese :)Hhihihi, no patrz, a ja mam i kota i mąż mi ostatnio miotłę kupił i nic... :( mogę co najwyżej na łysą górę polecieć ot co :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Madzia za miłe słowa :) Zdaje się ze w taka pogodę tylko nicnierobienie wchodzi w grę ;)
UsuńNapiszę krótko i na temat: obłędny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :-))) Wyłożyłaś wszystkie w ostatnim zdjęciu(+ kolczyki|) i wszystkie mają piękną, niepowtarzalną oprawę. Tworzysz same cuda i to jest TALENT
OdpowiedzUsuńJak zwykle twoje cudeńka mnie zachwycają, są po prostu prześliczne!!!
OdpowiedzUsuń... zwinne palce, niczym czarodziejska różdzka, poddające się bez oporów Twojej woli, czynią cuda ... wszystkie , że posłużę się kolokwializmem, "w kupie" mają dopiero "szmoc" ... uwiodły/uwiodą niejedną ...:D
OdpowiedzUsuńOby te palce wywinęły w końcu coś dla Ciebie... Dzięki :)
UsuńAleż cuda stworzyłaś:)!!!
OdpowiedzUsuńDołączam się do wszystkich komplementów powyżej! Ten wisior jest obłędnie piękny i na pewno ma w sobie magię, bo aż ciarki czuję! Jest cudownie symetryczny i niesamowicie precyzyjnie wykonany! CUDO - to bardzo małe słowo na to, bo określić ten wisior!
OdpowiedzUsuńNo i pięknie wyglądają wszystkie razem, jakby stworzone w tym samym klimacie :)
Bardzo Ci dziękuję za tak mile słowa :)Nawet nie wiesz jakie to uczucie móc przeczytać coś takiego... :))
UsuńKolejny nieziemski wisior... Ale ostatnim zdjęciem to dopiero dołożyłaś! Jesteś niewyczerpaną kopalnią pomysłów! I każdy jedyny w swoim rodzaju...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że kopalnia nie zostanie nigdy wyczerpana. Dzięki :)
UsuńOczywiście, że magiczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny ... i magiczny :-))))
OdpowiedzUsuńDzięki Aga ;)
UsuńNic dodać nic ująć wszystko zostało powiedziane - cudności. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny, miedź świetnie podkreśla naturalne piękno kamienia, tak jak i misterne oploty, cudo!
OdpowiedzUsuńJak najbardziej magiczny :). Bardzo podoba mi się jego kształt. Aż nie chcę wiedzieć ile pracy jest z takim cudeńkiem :).
OdpowiedzUsuńdziękuję :) No pracy dość sporo, ponad kilkadziesiąt godzin (3 dni), ale to czysta przyjemność :)
UsuńMarzenko,
OdpowiedzUsuńwisiory miedziane wspaniałe - dawno u Ciebie nie byłam, więc dopiero dziś odkrywam Twój flirt z miedzią - wspominałaś kiedyś, że sięgniesz po nią. Efekty są nadzwyczajne, podziwiam jak zawsze, jak wszyscy:)
A poza tym, gdy (jako czarownica - tak pieszczotliwie zwraca się do mnie mój mężulek od czasu do czasu)zorganizuję kurs latania na miotle, do Ciebie pierwszej wystosuję zaproszenie. W czasach szalejących cen paliw przyda Ci się, niezależnie od Twojej biżuteryjnej twórczości. Kota nie polecam, (tego przenośnego również), bo to diabelskie jest stworzenie: skacz nad nim, dogadzaj mu, martw się, gdy do domu nie wraca po nocnych igraszkach i za to wszystko zero wdzięczności.
Pozdrawiam:)
No mam tylko pożyczonego, ale on taki jest grzeczny, nie wychodzi poz obręb podwórka :D Sięgnęłam po miedź, teraz wracam do srebra. Może jeszcze jedna praca w miedzi i koniec na jakiś czas. Dzięki :))
UsuńDziękuję Wam ślicznie za komentarze, miałam odpisać na każdy, ale to chyba przesada by była ;) Bardzo mnie to cieszy że moje prace Wam się podobają :)
OdpowiedzUsuńLatasz, latasz...Twoja wyobraźnia jest wysokich lotów:)
OdpowiedzUsuńo matko jakie cudeńko! boski jest po prostu i na prawdę magiczną masz wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńCuda tworzysz.Nieodgadnione dla mnie jest... jak można tak sprytnie nawinąć drucik wokół drucika,tak,żeby aż dech zapierało!
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością będę podglądać te cuda i dziwy ;)
:D Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie magiczne rzeczy tworzysz :)
OdpowiedzUsuńWow...:-)
OdpowiedzUsuń