sobota, 10 sierpnia 2013

Nowości fioletowo - pomarańczowe

Dawno się nie odzywałam... Jestem ciekawa Waszych opinii, o ile będą ;)
Dwie prace w srebrze, wisior i kolczyki. Powiem tak, bliskie mi są proste linie, jakieś ładnie układające sie wzory, ale czasem nachodzi mnie okropna, wręcz nie dająca żyć pokusa, wykonania czegoś z wywijanymi, symetrycznymi elementami ;) No czasami człowiek musi, inaczej się udusi... :D
Przez taką silną chęć wywijania powstał ten wisior, z dużym fasetowanym ametystem.
:)







Druga praca to kolczyki, o wiele prostsze w formie, ale na prawdę bardzo mi się podobają :) Fasetowane karneole i czarne spinele, srebro.



Na wykończeniu jescze miedziany wisior z sardonyksem, ale to wkrótce... Wspomnę te o pewnej aukcji charytatywnej, dla której mam nadzieję że uda mi sie przekazać jakąś pracę.
Czas szybko leci, już końcówka wakacji, ja chcę wiosnę znowu :D
Dziękuję za każde odwiedziny

16 komentarzy:

  1. Piękne i kolczyki i wisior :-))) Bogata oprawa wisiora pasuje do jego wielu szlifowań ( nie wiem jak się to nazywa fachowo :-))) Wygląda jakby miał zawiązaną piękną kokardkę ... A kolczyki ..... znowu cudnie oprawa podkreśla urodę kamieni :-))) Mistrzyni z Ciebie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prace, do zakochania. Podziwiam kunsztowne wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  3. są przepiękne i takie bardzo dopracowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna oprawa pięknych kamieni. Podziwiam i podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. ... naszyjnik szalenie mi sie podoba, świetnie współgra minimalizm dolnej części wisiora z jego barokową górą :)...

    a propos miedzi - dobrze, że nie jesteś na nią uczulona... dla mnie ostatnio bliższy kontakt z miedzianą bransoletką zakończył się sporą wysypką ... i co poszła w odstawkę z adnotacją uczulenie, a już myślałam,że zagustuję w takowych wyrobach ... chyba jakiś wybrakowany "towar" jestem, a to puchę, a to "wysypów" dostaję :(... a tak, by się chciało ponosić, to czy owo ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w Twoich bransoletach są elementy miedziane? Jeśli tak, to nic mi nie jest ;) Przy pracy z miedzią też nic mi sie nie dzieje, na szczęście. Dzięki, jak zwykle za krytycznie do swoich prac podchodzę :)

      Usuń
  6. Wisior bardzo mi sie podoba, a szczególnie wywijasy;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wisior prezentuje się przepięknie, ale przy kolczykach padłam, są po prostu idealne! Nie mogę się na nie napatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne jak zwykle, choć bałabym się, że taki wisior będzie się plątał we włosy ;)Kolczyki rewelacja!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chociaż osobiście nie przepadam za pomarańczem, wzór kolczyków bardzo mi się podoba. A co do symetrii... hmmm... wydaje mi się, że doskonale rozumiem, co masz na myśli ;-) Czytałam kiedyś, że ma to związek ze ścisłym umysłem - dążenie do matematycznego ideału itp. Humanistów brak symetrii nie gryzie ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładne obie prace, podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolczyki śliczne - bardzo ładny kształt, kamienie zupełnie nie moje kolory ale i tak mi się podobają. Za to wisior... eh zwala z nóg. Uwielbiam Twoje prace!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolczyki są naprawdę piękne -bardzo podoba mi się ch łezkowaty kształt :) świetnie wykorzystałaś te karneole :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacja. Coś pięknego. Nie jestem pewna co podoba mi się bardziej. Wszystko piękne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. kochana jak zwykle cudeńka robisz, prześliczne i niezwykle udane zawijaski, kamienie urocze.
    Wszystkie ile bym nie oglądała, wszystkie chętnie bym nosiła :D
    pozdrawiam serdecznie mając nadzieję, że u Ciebie wszystko w jak najlepszym porządku. :*

    OdpowiedzUsuń